„Oglądając „Ghost Dance” Teatru Brama na Krecie, doświadczyłam czegoś wytrawnego: egzaltacji duszy, przyjemności dla zmysłów, ale również głębokiego dreszczyku w kierunku egzystencjalnych pytań szukających odpowiedzi: o rasę ludzką i jej przyszłość, naszą odpowiedzialność w stosunku do innych ludzi, nasze wspólne przeznaczenie i cel, miłość i respekt które bolą mocno gdy są zranione. Spektakl miał w sobie magię i rytuał, grę światła i cieni, pieśni i melodii, ale był też perfekcyjnie uziemiony, zbudowany i zbalansowany, zostawił miejsce na przemyślenia, a na koniec wspaniałą wiadomość: musisz walczyć za to, w co wierzysz i co kochasz, nawet jeśli wiesz, że przegrasz. Gratulacje, ludzie z Bramy, podtrzymujcie dobrą robotę!!”